Vineta Wolin – Wda Świecie 1-1 (0-0).
Bramki: 1-0 Nowik (64.), 1-1 O. Januszewski (90+8. – karny).
Żółte kartki: Chukwujekwu, Krzysztofek, Smuniewski (Vineta) – Majka, Wypij, Ratkowski, Cieślik (Wda).
Widzów: 50.
Sędziował: Przemysław Czerw (Gdańsk),
Wda: Zapała – Wypij, Słaby, Dziarkowski, Ratkowski (46. Cieślik), Wenerski (76. Kozłowski), Nawrocki, Bogusiewicz (76. Węgrzyn), Majka (61. Rybacki), Kalitta (61. Jaskólski).
Początkowa faza meczu należała do miejscowych. Piłkarze Vinety częściej byli przy piłce i próbowali konstruować akcje zaczepne. Jednak tylko raz zmusili do poważnej interwencji Łukasza Zapałę w świeckiej bramce. W miarę upływu czasu gra się wyrównała i swoje ataki zaczęła wyprowadzać również Wda, jednak bez skutecznego wykończenia. W drugiej połowie na boisku działo się zdecydowanie więcej. W 62.minucie Kacper Bogusiewicz po dośrodkowaniu z rzutu rożnego obił słupek bramki Vinety, po uderzeniu głową. Chwilę później doskonałą akcją popisał się Miłosz Nowik, który ładnie ograł świecką defensywę i strzałem z szesnastu metrów w samo okienko pokonał Łukasza Zapałę. Podrażniona Wda ruszyła do zdecydowanych ataków. Na bramkę rywali w dobrych sytuacjach strzelali Oskar Jansuzewski, Jakub Węgrzyn oraz Bogusiewicz, ale golkiper rywali był w bardzo dobrej dyspozycji i skutecznie ineterweniował po ich strzałach. W siódmej minucie doliczonego czasu gry Wda wywalczyła rzut wolny z wysokości pola karnego rywali. Po dośrodkowaniu w szesnastkę jeden z obrońców Wyspiarzy powalił na murawę Mikołaja Dziarkowskiego i sędzia wskazał na wapno. Z punktu oddalonego o jedenaście metrów od bramki Vinety pewnie strzelił Oskar Januszewski i doprowadził do wyrównania. Po tym uderzeniu arbiter zakończył pojedynek i obie drużyny musiały zadowolić się podziałem punktów.