Wda Świecie – Kotwica Kórnik 2-1 (1-0)
Bramki: 1-0 Januszewski O. (38.), 2-0 Dziarkowski (48.), 2-1 Wełniak (51.).
Żółte kartki: Wypij, Majka, Wenerski, Szymański (Wda) – Kustosz, Bodrych, Borucki, Buczma (Kotwica).
Czerwona kartka: Wypij (90+8. – za drugą żółtą, Wda).
Sędziował: Przemysław Czerw (Gdańsk).
Widzów: 250.
Wda: Zapała – Słaby, Wypij, Dziarkowski, Cieślik, Szymański, Januszewski (55. Wenerski), Rybacki (55. Kalitta), Ratkowski (76. Nawocki), Majka (84. Jaskólski), Węgrzyn (55. Bogusiewicz).
W meczu 7.kolejki Betclic III ligi grupy 2 zmierzyliśmy się z Kotwicą Kórnik. Od początku spotkania lekką przewagę miała Wda i mogła szybko objąć prowadzenie. Damian Rybacki dostał idealne podanie w polu karnym ale minimalne chybił. Chwilę później ten sam zawodnik uderzył z rzutu wolnego i po odbiciu piłki przez mur jeszcze dobijał, jednak i tym razem niecelnie. W 38. minucie Tymoteusz Majka doskonale dośrodkował na głowę Oskara Januszewskiego i ten drugi pokonał golkipera rywali. Po zmainie stron Wda ponownie zaatakowała. Po rzucie rożnym świecianie oddali dwa grożne strzały i ten drugi okazał się skuteczny. Autorem gola był Mikołaj Dziarkowski i prowadziliśmy 2-0. Kotwica szybko złapała kontakt bo juz 3 minuty później ładną akcję gości wykończył Filip Wełniak. Kolejne minuty to prawdziwa wymiana ciosów i coraz ostrzejsza gra z obu stron. W rolach głównych do końca spotkania byli jednak obaj bramkarze, którzy kapitalnymi interwencjami ratowali swoje zespoły przed stratą kolejnych bramkę. Walka rozgorzała na dobre i sędzia raz po raz sięgał po kartki. Tuż przed ostatnim gwizkiem po raz drugi napomnienie obejrzał Tomasz Wypij gwizdkiem i kończyliśmy zawody w osłabieniu.